Nad Sanem


Godz 5.30. Dzwoni budzik, pobudka. Temperatura ok. -18 stopni Celsjusza, bezchmurne niebo i wizja sfotografowania Sanu. W głowie nadzieja – może pojawi się kra… W okolicy Dynowa, gdzie swe meandry prezentuje San, bylem jakiś czas temu ale o krze mogłem tylko pomarzyć. W drodze w upatrzone wcześniej miejsce napotkałem zimowy, mroźny brzask, który postanowiłem sfotografować…

SONY DSC    SONY DSC

Nad Sanem natrafiłem na taki oto klimat:

SONY DSCSONY DSC

Jeden komentarz Dodaj własny

  1. Grzegorz pisze:

    Hej Bartek. Wiedziałem, że przy takiej prognozowanej pogodzie na pewno gdzieś pojedziesz focić, no i się nie myliłem ;-). Co do zdjęć, bardzo fajny pomysł z tym długim czasem, aż czuć ten wodny żywioł, no i jak zwykle w Twoim przypadku, świetne foty.

Dodaj komentarz